Na ten przepis natknęłam się w fińskiej książeczce z przepisami dla dzieci. Od razu mi się spodobał. Zobaczyłam, zrobiłam i jestem bardzo zadowolona bo smakowały pysznie.
Przy robieniu ciasta zaniepokoiła mnie jego konsystencja. Ciasto było bardzo rzadkie. Zupełnie inne niż przy tradycyjnych naleśnikach. Nie uległam jednak pokusą innowacyjnym, robiłam zgodnie z przepisem. Mogę zapewnić, udały się wspaniale. Ilość jajek w przepisie zrobiła swoje. Polecam.
składniki:
5 dlwody
100 g ok.2dl mąki migdałowej (zmielone , obrane migdały)
2,5 dl mąki pszennej
3 jajka
2 łyżki cukru
0.5 łyżeczki soli
2 łyżeczki oleju
Wykonanie:
1.Wszystkie składniki łączymy razem (ja używam do tego celu miksera).Ciasto będzie rzadkie ale tak właśnie ma być.
2.Odstawiamy gotowe ciasto na 15 min aby troszkę „odpoczęło”.
3.Smażymy naleśniki z obu stron (z tej porcji wychodzi ok. 10 sztuk).Ja smażę na patelni naleśnikowej teflonowej , bez tłuszczu.
4.Usmażony naleśnik smarujemy dżemem truskawkowym lub oczywiście swoim ulubionym.
Jeśli zastanawiasz się nad przeliczeniem miar to zajrzyj tutaj.